(Unless otherwise stated, the copyright of the materials included belong to Jan Woreczko & Wadi.)
Morasko/Archiwum Zygmunta Pniewskiego
Z Wiki.Meteoritica.pl
m |
m |
||
Linia 78: | Linia 78: | ||
Bardzo Panu dziękuję za Pańską ekspedycję do [[Mieścisko|Mieścisk]] i tak pozytywne jej wyniki. | Bardzo Panu dziękuję za Pańską ekspedycję do [[Mieścisko|Mieścisk]] i tak pozytywne jej wyniki. | ||
- | Na razie nie zamierzam robić jakichkolwiek kroków, aby nie spłoszyć p.P Niech się trochę uspokoi po Pańskiej wizycie. Naradzę się tu z AK.N.<ref> | + | Na razie nie zamierzam robić jakichkolwiek kroków, aby nie spłoszyć p.P Niech się trochę uspokoi po Pańskiej wizycie. Naradzę się tu z AK.N.<ref>zapewne chodzi o Polską Akademię Nauk?</ref> jakie należałoby przedsięwziąć dalsze kroki w tej sprawie. |
Ta bryła ±50 kg. jest interesująca. Prosiłbym o przysłanie mi do zbadania wziętych przez Pana próbek, aby się przekonać czy owa bryła jest rzeczywiście meteorytem. | Ta bryła ±50 kg. jest interesująca. Prosiłbym o przysłanie mi do zbadania wziętych przez Pana próbek, aby się przekonać czy owa bryła jest rzeczywiście meteorytem. |
Wersja z 16:42, 23 cze 2021
Zygmunt Pniewski
Materiały z prywatnego archiwum Zygmunta Pniewskiego[1] (źródło: Sławomir Pniewski)
Grupa saperów szukająca meteorytów Morasko we współpracy z Jerzym Pokrzywnickim (zdjęcia datowane na odwrocie: Morasko 26.9.56) (zdjęcia Zygmunt Pniewski)
Okaz meteorytu o wadze 78 kg znaleziony w gospodarstwie Józefa Oleksego (zdjęcia Zygmunt Pniewski)
Wybrane publikacje Zygmunta Pniewskiego
List Jerzego Pokrzywnickiego do Zygmunta Pniewskiego datowany na 24 listopada 1957 roku (pisownia oryginalna):
Warszawa 24/XI 1956
Drogi Panie!
Dziękuję za informacje o meteorycie Ostrzeszowskim, ale cała ta sprawa jest mi dobrze znana i zostało już przeze mnie opisana w pracy która ukaże się na razie w skrócie w języku angielskim w Acta Geophysica Polonica. Natomiast nic mi nie jest wiadomo, aby ów Niemiec – Karol Schmidt – opublikował coś na ten temat. Byłbym wdzięczny, gdyby Pański przyjaciel z Leszna mógł podać coś konkretnego na ten temat t.j. publikacji owego Schmidta.
Niezależnie od podziękowania jakie Pan od nas otrzymał, otrzyma Pan wkrótce jeszcze coś co, mam nadzieję, sprawi Panu przyjemność i zachęci do dalszego interesowania się meteorytami.
Oleksy otrzymał od nas podziękowanie i nagrodę pieniężną w kwocie 1500 zł. a uczeń Nowicki otrzyma nagrodę książkową.
Byłbym rad otrzymać wiadomość o nazwisku księdza który udzielił Panu informacji o meteorycie Oleksego, a także czy miejscowa ludność i personel leśny wiedzą coś na temat kraterków które się znajdują w lesie Morasko. Prosiłbym o przysłanie mi dodatkowo paru odbitek meteorytu, tak jak znaleźliśmy go na podwórku i zdjęcia kpt. Wojciechowskiego[4] z córką gospodarza
- Szczerze życzliwy
- JGPokrzywnicki[5]
- Ks. Stanisław Nowak[6]
List Jerzego Pokrzywnickiego do Zygmunta Pniewskiego datowany na 23 października 1961 roku (pisownia oryginalna):
Drogi Panie
- Zygmuncie!
Bardzo Panu dziękuję za Pańską ekspedycję do Mieścisk i tak pozytywne jej wyniki.
Na razie nie zamierzam robić jakichkolwiek kroków, aby nie spłoszyć p.P Niech się trochę uspokoi po Pańskiej wizycie. Naradzę się tu z AK.N.[7] jakie należałoby przedsięwziąć dalsze kroki w tej sprawie.
Ta bryła ±50 kg. jest interesująca. Prosiłbym o przysłanie mi do zbadania wziętych przez Pana próbek, aby się przekonać czy owa bryła jest rzeczywiście meteorytem.
Co się tyczy przypuszczenia, że meteoryt żelazny ze szlifem jest meteorytem skradzionym z Muzeum w Poznaniu, to nie jest ono prawdopodobne, ponieważ okaz żelazny który zaginął z tego Muzeum był płytką wagi ok. 700 g. a więc nie był odłamem za szlifem.
Co się tyczy meteorytów kamiennych, to prosiłbym o informacje na jakiej podstawie uznał Pan, że są to meteoryty? Jakie były ich przybliżone wymiary i wygląd.
Przypuszczam że są to raczej meteoryty Pułtuskie z których nie jeden jeszcze znajduje się pewnie w rękach prywatnych. Są one bardzo pospolite. Niestety stan mego zdrowia nie pozwala mi obecnie na wyjazd z Warszawy, ale nie sądzę aby zwłoka mogła być w danym razie szkodliwa. Pan P. i tak będzie musiał wcześniej lub później „odkryć swoje karty”. Być może że napiszę do niego wkrótce odpowiedni list.
Ponieważ interesuje się Pan kraterkami w Morasku donoszę Panu, że ostatnio przeprowadzone badania wału od południa dużego krateru (Nr 1) nie wykazały aby był on nasypany przez wybuch. Nasypana mogła by być tylko jego górna warstwa. Nie jest również wykluczone że wspomniany wał został wypełniony przez wybuch. Potrzebne są więc dalsze badania.
Załączam pozdrowienia dla Pana i Pańskiego vis-a-vis i serdeczny uścisk dłoni
- JGPokrzywnicki[5]
- 23/X 1961
Jeden z zeszytów (notatników) Zygmunta Pniewskiego poświęcony meteorytom (pisownia oryginalna):
Meteoryty.
Morasko znajduje się 12 km. na północ od Poznania Góra Moraska (145 m. npm.) jest najwyższym wzniesieniem w środkowej Wielkopolsce.
Eksplozja kosmiczna miała tu miejsce w niepamiętnych czasach, lecz ślady jej doskonale zachowały się do dnia dzisiejszego. Przede wszystkim to kratery których odkryto i częściowo zbadano na tym terenie 8, oraz 6 żelaznych brył meteorytów o wadze od 3,5-78 kg.
Meteoryty znalezione na tym terenie można oglądać w Muzeum Przyrodniczym w Poznaniu, w dziale Nauki o Ziemi, oraz w Warszawie.
Historia znalezisk meteorytów w Morasku datuje się od roku 1914.
1914. 12.listopada 1914 r. podczas budowy umocnień fortyfikacyjnych, na terenie wojskowym w Morasku, oficer niemiecki, kierujący tymi pracami dr Cobliner wydobył z ziemi z głębokości ½ m. bryłę żelaza, która okazała się meteorytem. Meteoryt następnie zważony przez prof. Phula[8] ważył 77,5 kg.
Później wykopano jeszcze na tym terenie dalsze trzy całkowite meteoryty w wadze; 4,3 kg i 2 po 3,5 kg. każdy.
1954 r dr Jerzy Pokrzywnicki współpracownik Zakł. Nauk Geologicznych PAN w Warszawie. Bada meteoryty w zbiorach Polskich, zainteresował się w tym roku poraz pierwszy meteorytami z moraska.
1956 r. Pozyskuje dwa nowe meteoryty. Jeden od rolnika z Moraska, ob. Oleksego. 78 kg. obecnie największy okaz meteorytu w Polsce, i 6,36 kg. uzyskany ze szkoły w Suchym Lesie.
1957 dr Pokrzywnicki wykrywa w Morasku Kratery po meteorytowe, jest to narazie tylko hipoteza.
W następnych latach nasunęła się potrzeba dalszych badań i poszukiwań.
Przede wszystkim przeprowadzono pomiary 4 kraterków, w tym ich średnicy i profile, wysokość wałów i ich wzajemne odległości.
w latach 1958 i 1959 rozpoczęto pomiary magnetyczne terenu w celu znalezienia nowych odłamów i zbadania struktury jednego z kraterków Nr.II. Aczkolwiek nowych odłamów nie wykryto, jednak ujawniono w badanym kraterku Nr.2 bardzo ciekawe i oryginalne anomalia magnetyczne.
Badania kontynuowane były zarówno we wspomnianym kraterku jak i w wałach kraterku-jeziorka.
1961 r Przybywa do Polski na zaproszenie Politechniki Warszawskiej prof dr Cyryl Staniukowicz[9] prof Wyższ. Szkoły Technicznej w Moskwie. Autor prac z zakresu kraterów kosmicznych.
Prof Staniukowicz po wizji lokalnej w Morasku i obejrzeniu kraterków i otaczającego terenu, całkowicie potwierdził hipotezę dr Pokrzywnickiego o kosmicznym pochodzeniu tych kraterków.
prof St. Stwierdził również wielkie podobieństwo kraterków w Morasku do kraterków kosmicznych odkrytych około 100 lat temu na wyspie Ozylii (Saarema) Morze Bałtyckie na wys. Rep. Estoni.[10]
Największym na świecie całym meteorytem jest żelazna bryła, znaleziona w 1920 r. w Połudn.-zach. Afryce, znana pod nazwą Hoba West.[11] Ciężar tego meteorytu dochodzi w przybliżeniu do 60 ton. Pierwotnie był on o wiele większy, ciężar jego w przybliżeniu równał się 90 tonom.
Meteoryt ten ma formę płyty o rozmiarach 3x3 metry, a grubość jego sięga 1 metra.
Chociaż dla nauki przedstawia on olbrzymią wartość, to jednak do dziś pozostaje tam, gdzie go znaleziono i niszczeje pod gołym niebem.
Największy, jeśli wziąć pod uwagę całość masy, która spadła na ziemię, jest żelazny deszcz meteorytów Sichote-aliański.[12] Ogólny ciężar całkowitej masy materii meteorytowej deszczu sichote-aliańskiego ocenia się na około 100 ton.
1818 r Następnym co do wielkości meteorytem, jest meteoryt Cape-York[13] znaleziony na zachodnim brzegu Grenlandii w 1818 r. Meteoryt ten waży 33,2 tony i znajduje się obecnie w nowojorskim planetarium.
Krater w Stanie Arizona ma ma średnicę 1173 m x 1204 m i głębokość 174 m.[14]
Bibliografia
- Domżał Robert, (2004), Otwieracz kamieni, portal wielkopolskie.naszemiasto.pl. Link artykuł.
- Dzięczkowski Andrzej, Pniewski Zygmunt, (1971), Osobliwości geologiczno-florystyczne na Górze Moraskiej, Ziemia, 1, 1971, s. 128-141.[15] Plik PDF.
- Dzięczkowski Andrzej, Pniewski Zygmunt, (1971), Projekt rezerwatu geologiczno-florystycznego na Górze Moraskiej pod Poznaniem, Przyroda Polski Zachodniej, 9(1-4), Poznań 1971, s. 32-47. Plik DjVuŹródło: Wiki.Meteoritica.pl.
- Pniewski Zygmunt, Meteoryty, zeszyt #1 (archiwum). Plik DjVuŹródło: Wiki.Meteoritica.pl.
- Pokrzywnicki Jerzy, (1964), I. Meteoryty Polski. II. Katalog meteorytów w zbiorach polskich, Studia Geologica Polonica, vol. XV, Wydawnictwa Geologiczne, Warszawa 1964.[16][17] Plik PDF.
- Trybuna Ludu, (1961), Kratery kosmiczne w okolicy Poznania. Prof. K. Staniukowicz potwierdza hipotezę polskiego uczonego, nr 250 (11 września 1961), s. 6.[18] Plik JPG.
Przypisy
Zobacz również
- doniesienia: Mieścisko, Ostrzeszów