(Unless otherwise stated, the copyright of the materials included belong to Jan Woreczko & Wadi.)
Łowicz (pseudometeoryt)
Z Wiki.Meteoritica.pl
| Linia 3: | Linia 3: | ||
[[Grafika:Łowicz_(pseudometeoryt_cs_112g)_Allegro.jpg|200px|thumb|Większy okaz pseudometeorytu Łowicz (źródło: Allegro.pl)]] | [[Grafika:Łowicz_(pseudometeoryt_cs_112g)_Allegro.jpg|200px|thumb|Większy okaz pseudometeorytu Łowicz (źródło: Allegro.pl)]] | ||
| - | W grudniu 2006 roku na serwisie aukcyjnym [[:File:Łowicz_(pseudometeoryt_aukcja_Allegro). | + | W grudniu 2006 roku na serwisie aukcyjnym [[:File:Łowicz_(pseudometeoryt_aukcja_Allegro).png|Allegro.pl]] pojawił się duży okaz "meteorytu Łowicz" z ciekawą historią - zapachniało sensacją! |
Wersja z 13:31, 23 sty 2013
Pachniało sensacją
_Allegro.jpg)
W grudniu 2006 roku na serwisie aukcyjnym Allegro.pl pojawił się duży okaz "meteorytu Łowicz" z ciekawą historią - zapachniało sensacją!
Historia tego pseudometeorytu zaczęła się pod koniec lat 90. ubiegłego wieku. Według relacji Marka Pietrzaka zamieszczonej w kwartalniku Meteoryt zakupił on na jednej z giełd minerałów w Warszawie starą pamiątkową kasetkę ozdobioną głową górala - w środku kasetki znajdowały się cztery metaliczne bryłki zaopatrzone w stare woskowane etykietki. Na nich ręcznym pismem były wykaligrafowane opisy: "12 III 1938. Łowicz Piroksen waga 112 gramm" na pozostałych dwóch "enstatyt Sudeten" z datą 1937.
- okaz 1. waga 112 g, 49×37×31 mm, napis na etykietce: "12 III 1938. Łowicz Piroksen waga 112 gramm"
- okaz 2. waga 68,8 g, 37×29×21 mm, widoczne zielonkawe ziarna, napis: "1938 Piroksen Łowicz".
Po wielu latach Pan Pietrzak zainteresował się ponownie swoim nabytkiem. Poszukując informacji o swoim skarbie, z czasem zaczął nabierać podejrzeń, że posiadane przez niego dwie metaliczne bryłki z opisem Łowicz mogą być nieznanymi okazami meteorytu Łowicz. Fakt, że meteoryt Łowicz spadł w nocy 11/12 marca 1935 roku, natomiast data wypisana na etykietkach wskazywała na rok 1938 potraktował jako błąd osoby opisującej okazy.
.png)
Zamiast wcześniej zasięgnąć opinii specjalistów, wystawił większy okaz na aukcji na portalu Allegro.pl w cenie 33333,33 zł (aukcja typu Kup Teraz). Cena była wysoka, brak pewności co do autentyczności okazów spowodowały, że nikt nie wylicytował tego kamienia. Przez czas trwania aukcji w środowisku meteorytomaniaków wrzało (wystarczy sprawdzić stan licznika odwiedzin strony w prawym dolnym rogu).
Później okazy trafiły w ręce specjalistów, którzy nie potwierdzili meteorytowego pochodzenia pseudometeorytów Łowicz. I na tym zakończyła się historia tych dwóch metalicznych bryłek.
Bibliografia
- +Pietrzak Marek, (2006), Nieznane odłamki Łowicza. Meteoryt, 4, 2006, s. 4.
