(Unless otherwise stated, the copyright of the materials included belong to Jan Woreczko & Wadi.)
Jankowo Dolne
Z Wiki.Meteoritica.pl
Kolejny (?) członek rodziny Morasko
Jankowo Dolne → | |
Masa główna Jankowa Dolnego za zbiorów Woreczko Collection (fot. Marcin. Cimała)
| |
Znalezisko | |
Lokalizacja | wieś Jankowo Dolne niedaleko Gniezna, Polska |
Położenie[1] | 52°32,5'N, 17°40,75'E |
Data | marzec 2004 r. |
Charakterystyka | |
Typ | meteoryt żelazny, identyczny jak meteoryt Morasko |
Masa | ~12 kg |
Liczba okazów | 6 okazów, największy ~11,3 kg |
Pierwszy okaz znaleziony przez Mateusza Szyszkę o wadze 112 g badał Marcin Cimała. Już pierwsze ogledziny wskazywały, że jest to meteoryt. W celu dalszych badań i weryfikacji przesłał on próbki do prof. Łukasza Karwowskiego z Uniwersytetu Śląskiego. Badania na obecność niklu w reakcji z dwumetyloglioksymem[2] wypadły pozytywnie. W badaniu mikroskopowym zgładu stwierdził on obecność fazy kamacytowej (6,6% wag. Ni), taenitowej (43,7-27,4% wag. Ni), schreibersytu i rhabdytu oraz sfaleryt (ZnS) i ałtanit (PbTe). To już na pewno był meteoryt. Znalazca Mateusz Szyszka, uczeń liceum w Poznaniu, był już znany prof. Karwowskiemu, gdyż od dawna prowadził on intensywne poszukiwania meteorytów i militariów. Miał już na swoim koncie kilka znalezisk spod Moraska, a wiele swoich znalezisk konsultował na Uniwersytecie Ślaskim.
Impulsem do poszukiwań pod Jankowem Dolnym była historia pewnego znaleziska, o której dowiedział się Mateusz od swojego kolegi. Oto ta historia wg relacji z Meteorytu[3]:
- (...) Podczas orki we wrześniu 1971 roku pewien rolnik z Jankowa Dolnego znalazł skorodowaną bryłę metalu. Sugerując się lekko wydłużonym kształtem znaleziska i faktem, że było to coś metalowego - przyjął, że może to być jakiś niewypał z II Wojny Światowej. Po dokładnym obejrzeniu odkrycia stwierdził, że nie jest to niewypał lecz coś dziwnego. Wyorana bryła nie wzbudzała niczyjego zainteresowania i została zagubiona na 33 lata.(..)
Okoliczności znalezienia meteorytów Jankowo Dolne według relacji Mateusza Szyszki (fragment z kwartalnika Meteoryt[3]).
- (...) Opowieść Mateusza
- Usłyszałem od Michała historię "meteorytu" znalezionego w pewnej podgnieźnieńskiej wiosce. Początkowo potraktowałem przekaz z dystansem, ponieważ z opowiadania wynikały pewne wątpliwości i mogły one świadczyć, że niekoniecznie musi być to meteoryt. Wielokrotnie przecież znajdowano bryły rudy darniowej, czy też konkrecje żelaziste lub bryły żużli pochodzące z dymarek osiągające masę kilkudziesięciu kilogramów.
- Po ponad połowie roku, przy okazji innej wyprawy, wraz z Michałem postanowiłem zajrzeć do Jankowa Dolnego. Wyprawa doszła do skutku 27 marca 2004. Po dotarciu pociągiem do Jankowa Dolnego przeszliśmy około kilometra w kierunku zachodnim od wioski w miejsce wskazane nam przez miejscowego rolnika. Wskazany obszar obejmował około 100 m2, gdzie rozpocząłem poszukiwania wykrywaczem Pulse Star Pro. Praktycznie cały dzień zleciał na wykopywaniu gwoździ i innych fragmentów metalowych - najczęściej części sprzętu rolniczego. W połowie dnia kolega mnie opuścił i powrócił do domu w Gnieźnie. Ja też postanowiłem trochę odpocząć. Penetrowałem dalej pozostały fragment pola. Niestety bez ciekawych rezultatów. Słońce już zachodziło, gdy do moich uszu dotarł sygnał wykrywacza. Trochę zrezygnowany ale jeszcze zdeterminowany przystąpiłem do kopania. Na głębokości 15-20 cm trafiłem na silnie zwietrzałą bryłkę żelaza. W ciągu następnych 10 minut udało mi się znaleźć jeszcze dwie bryłki w odległościach 3 i 10 m od pierwszej.
- Po powrocie do domu postanowiłem oczyszcić znaleziska. W trakcie czyszczenia dwóch okazów zauważyłem ziarna podobne do schreibersytu. Zebrane bryłki miały po oczyszczeniu masy: 112, 151 i 220 gramów.
- W połowie kwietnia wybrałem się ponownie. Niestety rezultatem było tylko kila podejrzanych kawałków żelastwa.
- W pierwszy czerwcowy weekend (6 czerwca) postanowiłem ponownie wybrać się do Jankowa Dolnego na kolejne łowy. Efekty były bardzo podobne do poprzedniej wizyty. Wracałem z niczym. Podczas powrotu do wsi, idąc na skróty zapędziłem się w okolice pasieki. Wystraszony wizją ataku pszczół zastanawiałem się czy tamtędy przejść. W końcu uznałem, że późna i deszczowa pora zniechęci pszczoły do opuszczenia uli. Podczas przemierzania pasieki moją uwagę zwróciła dosyć dziwna bryła, która spoczywała na jednym za zrujnowanych uli. Był to rdzewiejący kamień z dziwnymi wgłębieniami przypominającymi regmaglipty - chyba mam już obsesję - doskonały materiał na meteoryt. Po podniesieniu bryły przekonałem się, że ma niesamowitą wagę. Doniesienie jej do stacji kolejowej było dla mnie dużym wyczynem. W domu bryłę wyczyściłem z rdzy i zabrudzeń. Nie miałem już wątpliwości, że jest to meteoryt. Na powierzchni pięknie zachowanego meteorytu poza regmagliptami, śladami schreibersytu występują dwa wgłębienia po nodulach troilitowych.
- Po pierwszych znaleziskach, na początku czerwca wysłałem bryłkę o masie 112 g do Marcina Cimały, by się upewnić, że jest to meteoryt. On. po pocięciu i próbie trawienia przesłał go do profesora Karwowskiego na sprawdzenie zawartości niklu. Zadzwoniłem do pana profesora. Mocno się zaniepokoiłem, gdy usłyszałem, że niklu nie ma. Trudno, moim zdaniem był to jednak meteoryt. Przez znajomych, wcześniej udało mi się na Uniwersytecie Poznańskim potwierdzić obecność niklu w zwietrzelinie. Za kilka dni spawa się wyjaśniła. Okazało się, że profesor Karwowski nie skojarzył mnie poprzednio z moim meteorytem i teraz potwierdził meteorytowe pochodzenie bryłki. Stwierdził obecność kamacytu, taenitu, schreibersytu i rhabdytu.(...)
Masa główna meteorytu Jankowo Dolne to meteoryt żelazny wyjątkowej urody z pięknymi regmagliptami. Okaz waży około 11,3 kg. W pobliżu znaleziono także inne bryły żelaza ważące 17, 37, 112, 151 i 220 g. Do pierwszych badań trafił jeden z mniejszych kawałków. Później odcieto mały fragment od dużego okazu i trafił on do badań m.in. na pierwiastki śladowe (gal Ga, german Ge i iryd Ir, używanych do klasyfikacji meteorytów żelaznych)[4]. Po badaniach stwierdzono, że pod względem struktury i budowy chemicznej w 99% Jankowo Dolne jest identyczne jak okazy meteorytów Morasko. Wysunięto więc hipotezę o przedłużeniu linii wielkiego deszczu meteorytów żelaznych z Tabarz-Przelazy-Morasko do Jankowa Dolnego[5]. Na Konferencji Meteorytowej w Poznaniu (kwiecień 2004)[6] Krzysztof Socha zasugerował, że linia ta może być jeszcze dłuższa i że być może zaczyna się aż we Francji, dając gigantyczną elipsę rozrzutu. Poszukiwania dowodów tej tezy trwają.
Meteoryt Jankowo Dolne nie jest jeszcze sklasyfikowany. Nie został również zgłoszony do rejestracji w Meteoritical Bulletin z powodu wątpliwości dotyczących rzeczywistego miejsca znaleznienia. Późniejsze wydarzenia i postawa Mateusza Szyszki położyły się cieniem na jego wiarygodności i dają podstawę do przypuszczeń, że nie wszystkie fakty dotyczące jego znalezisk są prawdziwe![7]
Lokalizacja
(J) Jankowo Dolne
Galeria
Okazy meteorytu Jankowo Dolne. Materiał z czasopisma Meteoryt (dzięki uprzejmości Jacka Drążkowskiego).
Masa główna Jankowa Dolnego
JankowoDolne (main mass).jpg
Masa głowna meteorytu Jankowo Dolne po oczyszczeniu (fot. Marcin Dębowski - Meteoryty-Kamada) |
JankowoDolne (main mass 5).jpg
Regmaglipty na powierzchni meteorytu (fot. Marcin Cimała) |
JankowoDolne (main mass 6).jpg
Regmaglipty na powierzchni meteorytu (fot. Marcin Cimała) |
JankowoDolne (main mass 7).jpg
Tajemnicza inkluzja (fot. Marcin Cimała) |
JankowoDolne (struktura 2).jpg
Struktura oktaedrytu gruboziarnistego (Og) (fot. Andrzej S. Pilski) |
Bibliografia
- Jastrzębska A., (2006), Zmiany szokowe w meteorytach żelaznych na przykładzie meteorytów Morasko i Jankowo Dolne. Materiały IV Konferencji Meteorytowej Warszawa-Wyszków 2006, s. 31-38.
- Jastrzębska A., (2009), Zmiany szokowe w meteorytach żelaznych na przykładzie meteorytów Morasko i Jankowo Dolne. Acta Soc. Metheor. Polon., 1, 2009, s. 38-43.
- Karwowski Łukasz, (2004), Jankowo Dolne – nowy żelazny polski meteoryt. Materiały III Konferencja Meteorytowa, Poznań, 25-26 września 2004, s. 23-29.
- Karwowski Łukasz, (2004), Nowy polski meteoryt: Jankowo Dolne. Meteoryt, 4, 2004, s. 3-4.
- Karwowski Łukasz, Muszyński A., (2006), Silicates association in nodules of iron meteorites Seelasgen, Morasko and Jankowo Dolne. Mineralogia Polonica Special Papers, 29, 2006, s. 140-143.
- Karwowski Łukasz, (2006), Tajemnicze inkluzje w meteorytach Morasko. Meteoryt, 4, 2006, s. 19–22.
- Karwowski Łukasz, Muszyński A. (2007), Mineral association of nodules from iron meteorites Seelasgen, Morasko and Jankowo Dolne. Mineralogia, Special Papers, vol. 31, 2007, s. 159-162.
- Pilski Andrzej S., (2004), A nie mówiłem? Meteoryt, 4, 2004, s. 5.
Przypisy
- ^ jeśli nie zaznaczono inaczej, podano współrzędne przyjęte w oficjalnej bazie meteorytów Meteoritical Bulletin Database
- ^ o metodach wykrywania obecności niklu w żelazie meteorytowym na stronie Test na zawartość niklu w żelazie meteorytowym
- ^ a b kwartalnik Meteoryt nr 4 z 2004 roku
- ^ meteoryt Morasko ma bardzo nietypowe proporcje tych pierwiastków, więc uzyskanie podobnych wartości dla Jankowa Dolnego byłoby dowodem ich pokrewieństwa
- ^ patrz hipoteza o bolidzie wielkopolskim
- ^ Karwowski 2004
- ^ patrz meteoryt Krupe oraz przypisy dotyczące meteorytu Święcany
Zobacz również
- hipoteza o bolidzie wielkopolskim
- meteoryt Morasko
- meteoryt Krupe
Linki zewnętrzne
- Polski Serwis Meteorytów - meteoryt Jankowo Dolne